Karboksyterapia to jeden z najskuteczniejszych zabiegów dla pacjentów, borykających się z cellulitem, rozstępami, cieniami pod oczami czy zmarszczkami. Jest to metoda mało inwazyjna, tania, dobrze tolerowana, a przede wszystkim odpowiednio przeprowadzona przynosi maksymalne efekty bez ryzyka powikłań.
Polega ona na kontrolowanej iniekcji z zastosowaniem oczyszczonego medycznego dwutlenku węgla, używanego do zabiegów chirurgicznych, szczególnie w laparoskopii.
W momencie, gdy urządzenie i gaz nie spełniają wymogów medycznych i nie posiadają certyfikatu medycznego, są wręcz zagrożeniem dla naszego zdrowia i życia. Ponieważ gaz, podawany podczas zabiegu, nie jest przebadamy, tak na prawdę nie wiemy, co znajduję się w popularnie używanych „nabojach”.
My, specjaliści Instytutu kosmetologii estetycznej „Jak malowana”, polecamy zwrócić uwagę na:
Stosowany gaz
Aby gaz, stosowany podczas zabiegu, był w pełni dla nas bezpieczny, musi być on certyfikowany jako wyrób medyczny. Karboksyterapia to zabieg medyczny i konieczne jest podawanie odpowiedniego gazu. Dwutlenek węgla, używany w karboksyterapii, to ten sam gaz, którego używają lekarze do wypełnienia powłok brzusznych przy zabiegu laparoskopii.
Wygląd urządzenia
Jedyna odpowiednia aparatura do karboksyterapii to urządzenie z certyfikowaną butlą, zawierającą medyczny dwutlenek węgla. Przepływający przez cienką rurkę podawany jest do skóry przy pomocy jednorazowych cienkich igieł. Wszystkie peny lub jednorazowe naboje nie są odpowiednio przebadane i są potencjalnym zagrożeniem dla naszego zdrowia!
Kontrolowany przepływ gazu
Urządzeniami do karboskyterapii, które nie mają regulowanego przepływu, powoduje zbyt szybkie wtłaczanie CO2 co w konsekwencji uszkadza tkanki, powodując ból.
Odpowiednią temperaturę
Mniejszy dyskomfort zabiegu uzyskamy, gdy gaz zostaje ogrzany. Profesjonalna aparatura ma możliwość regulacji temperatury. Urządzenia wykorzystujące naboje CO2 nie posiadają regulacji przepływu czy temperatury, a już na pewno nie są nabite medycznym gazem laparoskopowym.